Czy słowo “spadaj” wypowiedziane do kierowcy quada jest wystarczającym powodem, by autora tych słów próbować rozjechać? Zdecydowanie nie. Tym bardziej odradzamy podejmowanie samodzielnych działań a w szczególności prowokowanie nielegalnych off-roadowców. Pamiętajmy, pieszy w starciu z kilkuset-kilogramowym quadem ma małe szanse na wyjście bez szwanku w przypadku kolizji. Dużo lepiej poinformować odpowiednie służby i stanowczo domagać się reakcji – jeśli wszyscy zaczniemy zgłaszać tego typu zdarzenia, wtedy jest szansa, że zaistnieją w policyjnych statystykach. Wnioski nie są zbyt optymistyczne – spirala przemocy się nakręca, a Państwo nie robi prawie nic w kierunku rozwiązania problemu nielegalnego off-roadu. Musimy działać więc sami-ale róbmy to z rozwagą i w sposób uwzględniający rozwiązanie problemu w skali kraju.
Inne media o tej sprawie
- bielskobiala.gazeta.pl: Wściekły kierowca quada staranował turystę w Beskidach
Niektórzy pomstują na quadowców czy offroadowców ogólnie, niektórzy użytkownicy forum ATVPOLAKSA widzą sprawę po swojemu:
“[…]Ale bzdura! Był ktoś z forum w tej grupie? Po mojemu quad wcale nawet nie podjechał nawet do człowieka z kamerą. Przecież nawet kiedy leżała w trawie, to była włączona, nie było jednak słychać silnika, za to doskonale głos operatora.[…]”
Faktem jest, że na filmie nie widać bezpośredniej kolizji pojazdu i turysty. Faktem jestm, że ok 1:29 min filmu padają słowa “spadaj” w stronę kierowcy pojazdu, następnie kierowca pojazdu rusza w stronę kamerzysty. Pozostałe media donoszą o obrażeniach wymagających leczenia przez jeden lub nawet kilka miesięcy. Wyrok w tej sprawie pozostawmy stosownym instytucjom.
Niezbyt optymistyczne wnioski
Polskie Państwo nie robi praktycznie nic w temacie nielegalnego off-roadu. Sprawcy wykroczeń i czasami przestępstw pozostają zwykle bezkarni. Co musi się wydarzyć, by nasze Państwo zajęło się problemem na poważnie?
Może zdecydowane oświadczenie ze strony SQ ze kazda próba zastraszania i wywierania w taki sposób nacisku na pieszych ale i rowerowych turystów będzie się spotykać z agresja równiez z naszej strony !W myśl zasady ze najskuteczniejszą obroną jest atak
Dla mnie nie ma już po tym zdarzeniu możliwości tolerowania na szlaku jakiegokolwiek osobnika na silnikowym pojeździe.
Co musi się stać żeby państwo sie tym zajęło? To oczywiste muszą być kolejne ofiary i to po stronie osób na quadach Może będzie to synuś jakiegoś polityka lub innej wpływowej persony Naturalnie nikogo nie zachęcam do takich działań jedynie do obrony własnego zdrowia i zycia czyli – koniecznej oby skutecznej